Podatki w lasach - Rykoszet z VAT-em

2 października 2014 09:56 2014 Wersja do druku

Strzał w kolano. To najkrótszy komentarz do pytania, jakie jedno z nadleśnictw RDLP w Łodzi skierowało do łódzkiej izby skarbowej.


1 kwietnia weszły w życie nowe reguły rozliczania VAT-u od zakupu i eksploatacji pojazdów służbowych. Nadleśnictwo wystąpiło w maju do izby z prośbą o wydanie opinii nt. wydatków na eksploatację służbowych aut nadleśniczych i leśniczych ds. łowieckich.

Nadleśnictwa to płatnicy VAT-u, a auta używane przez leśników są pojazdami samochodowymi w ujęciu niedawno zmienionej ustawy o VAT. Od ceny zakupu i eksploatacji można więc odliczyć połowę podatku od towarów i usług. Odliczenie całości VAT jest możliwe tylko wówczas, gdy auto używane jest wyłącznie do celów służbowych, złożono stosowną deklarację, a użytkownicy auta prowadzą ewidencję przejechanych kilometrów. Wydawać by się mogło, że to oczywista kwestia. Nadleśnictwo dopełniło więc formalności i odliczało cały podatek.

Ale w interpretacji, którą izba wydała 15 lipca, zakwestionowano możliwość dokonywania jakichkolwiek odliczeń VAT-u za paliwo i eksploatację. Zdaniem izby auta nie służą bowiem działalności gospodarczej a… wykonywaniu wyraźnego ustawowego obowiązku – nadzoru nad lasami.

Nie ma wątpliwości, że dziś do codziennej pracy w leśnictwie niezbędny jest samochód. Ale nadleśnictwo twierdziło, że w tym szczególnym przypadku także dojazdu do pracy. W obszernych wyjaśnieniach wykazywano, że w 12 leśnictwach na ponad 20 tys. ha jednostka wykonuje ustawowe działania z zakresu gospodarki leśnej. Prowadzi też szkółkę leśną i OHZ. Przywoływało też Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy PGL LP, który zakłada, że w przypadku gdy codzienny dojazd do pracy publicznymi środkami lokomocji jest utrudniony, kierownikom jednostek organizacyjnych (w tym nadleśniczym) oraz osobom przez nich upoważnionym (w szczególności leśniczym i strażnikom leśnym) przysługuje prawo do bezpłatnego używania samochodów służbowych do tego celu.

Wyjaśniono też izbie, że miejscem pracy nadleśniczego jest nadleśnictwo, a leśniczych poszczególne leśnictwa, a praca ich polega na częstym lub ciągłym przemieszczaniu się po rozległym terenie i wymaga od nich pełnej dyspozycyjności i „mobilności”. Przytoczono sytuacje kryzysowe (pożary), kiedy szybkie dotarcie na miejsce o każdej porze jest niezbędne. Tym samym nadleśniczy za zgodą dyrektora RDLP, a leśniczy ds. łowieckich za zgodą nadleśniczego, otrzymują do dyspozycji auta służbowe. Miejsce garażowania aut to strefa zamieszkania użytkowników (w przypadku nadleśniczego 32 km od siedziby nadleśnictwa).

Po zmianach w podatku VAT dotyczących samochodów służbowych nadleśnictwo złożyło do skarbówki deklarację (VAT-26) o pojazdach służbowych wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej, ujmując w niej samochody służbowe oddane do dyspozycji m.in. nadleśniczemu i leśniczym ds. łowieckich.

Wykazując powyższe, nadleśnictwo zapytało izbę skarbową, czy ma prawo do odliczania 100% VAT za paliwo i eksploatację przedmiotowych samochodów. Nadleśnictwo utrzymywało, że garażowanie aut w miejscu zamieszkania w tym przypadku nie pozbawia prawa do odliczania całości podatku (tym bardziej że wewnętrzne przepisy zakazują pracownikom wykorzystywania aut do celów prywatnych).

Izba uznała stanowisko nadleśnictwa za nieprawidłowe. Stwierdziła brak związku wydatków z opodatkowaną działalnością gospodarczą i możliwości odliczania VAT z faktur dokumentujących nabycie paliw i eksploatacji samochodu oddanego do dyspozycji nadleśniczemu i leśniczym ds. łowieckich.

Jednostka, która prosiła o interpretację, nie zgadza się z nią. – Wezwała organ podatkowy, który interpretację wydał (czyli Izbę Skarbową w Łodzi), do usunięcia naruszenia prawa, podnosząc kwestię dokonanej przez izbę nieprawidłowej wykładni art. 15 ust. 1 i 2 oraz braku odniesienia się przez nią do art. 86 ust. 1 ustawy o VAT– poinformowała nas DGLP.

Co w tej sytuacji mają zrobić inne nadleśnictwa? DGLP przypomina, że interpretacja ma charakter indywidualny – dotyczy tylko podatnika-wnioskodawcy i przedstawionego przez niego konkretnego stanu faktycznego. Nie jest zatem wiążąca dla innych nadleśnictw. Mogłoby więc być i tak, że inna jednostka LP pytając o to samo izbę skarbową w innym mieście, otrzymałaby przeciwstawne wyjaśnienia (z czym zresztą spotykają się firmy posiadające oddziały w różnych częściach kraju).

Jak informuje dyrekcja generalna, nie jest stosowana praktyka koordynowania zapytań czy uzgadniania ich treści, np. w celu unikania kłopotliwych rozbieżności. – Interpretacje przepisów podatkowych, wydawanie zaleceń, wytycznych itp. przez DGLP byłoby działaniem bezprawnym.

UZ

Całą interpretację (IPTPP4/443-372/14-2/UNR) można przeczytać TU>>>.